Banh cuon to bardzo delikatne naleśniki z mięsnym farszem. Ciasto przygotowuje się z mąki ryżowej i tapiokowej (można dodać też skrobię ziemniaczaną), a sam proces robienia placków to już wyższa szkoła jazdy. Używa się do tego garnka z mocno naciągniętą (jak na bębnie), bawełnianą tkaniną, na którą wlewa się chochlę ciasta rozprowadzając je cieniutką warstwą. […]
Jesieni z dynią ciąg dalszy. Znowu pomieszałam troche smaków z ulubioną hokkaido i wyszła pyszna, kremowa zupa o cudownym aromacie liści kaffiru i korzenia galangal. Ma konkretny smak, ale jest jednocześnie bardzo łagodna, idealna dla osób, które nie lubią lub nie moga jeść ‘na ostro’.
Jesienne poranki powinny mieć w sobie coś wyjątkowego, co zastąpi brak światła, ciepła i energi płynących z zewnątrz. Powinny smakować jak pierwszy dzień świąt, kiedy niespiesznie podjadamy wigilijne pyszności, owinięci w ciepły koc i nowe skarpety od Mikołaja. Fajnie wstawać teraz choć godzinę wcześniej, żeby mieć chwilę czasu na takie ‘nicnierobienie’. Zaparzyć kawę, wyciągnąć rondel, […]
Chrupiące, lekkie sałatki to istotna część wietnamskiej kuchni schowana nieśmiało za plecami zupy pho, sajgonek i kanapek banh mi. Zdecydowanie warto poeksplorować ten kierunek – w prosty i szybki sposób możemy przygotować dania, które przeniosą nas błyskawicznie do Azji i bardzo zadowolą nasze kubki smakowe. Na pierwszy ogień polecam goi ga – sałatka z białej […]
To podobno najpopularniejszy, sieciówkowy napój w okresie jesienno-zimowym. Tylko nie stał nawet koło dyni, a w składzie ma całe mnóstwo cukru i chemii, dzięki którym smakuje najlepiej jak tylko potrafi. Wystarczy odrobina wysiłku, by popijać aromatyczne, dyniowe latte bez żadnych obaw o zdrowie. Jest pyszne, naturalne i wspaniale sprawdza się jako rozgrzewający napój na chłodniejsze […]