Pesto z natki marchewki
Masz pęczek młodej marchewki z dorodną zieleninką? Nie wyrzucaj, zrobisz z niej pyszne pesto, wegańskie i wyraziste w smaku! Doskonałe na chrupiącej grzance czy z pieczonymi warzywami, na pewno świetnie sprawdzi się też z makaronem.
Do dzieła!
PRZEPIS
Na 1 średniej wielkości słoiczek
1 kubek natki marchewki bez łodyżek (taka ilość by natka była dość upchnięta w kubku)
1 ząbek czosnku (nie za duży, nie za mały)
100 ml dobrej oliwy z oliwek
sok z 1/2 małej cytryny
60 g pestek dyni
30 g pestek słonecznika
2 łyżki drożdży nieaktywnych
1/2 łyżeczki soli (może ciut więcej)
trochę pieprzu
Pestki wysypuję na patelnie i ustawiam na małym ogniu na kilka minut (ok 7-10 min) by się delikatnie podprażyły (nie spal ich, wystarczy, że się rozgrzeją, może gdzieniegdzie przyrumienią). Studzę.
Natkę dokładnie obrywam od łodyżek, płuczę, odciskam i wrzucam do kielicha blendera. Dodaję oliwę, sok z cytryny i czosnek, blenduję dłuższą chwilę by jak najdokładniej rozdrobnić zieleninkę. Dodaję przestudzone pestki, drożdże, sól i pieprz i miksuję jeszcze chwilę by wszystko się połączyło. Jeśli potrzeba dodaję więcej soli. Przekładam do słoika, polewam odrobiną oliwy (opcjonalne) i zajadam z apetytem przez kilka kolejnych dni – w lodówce może trochę postać, ale zjedzcie póki świeże, 2-3 dni najlepiej 🙂